Book description:
Ks. Bogdan Stanaszek, Księża diecezji sandomierskiej więzieni przez władze komunistyczne po II wojnie światowej, Rzeszów 2008, 288 s. + 16 s. wkładka zdjęciowa
„Infor[mator] »Aron« w doniesieniu z dnia 24 września [19]53 r. podał, że w czasie odbywającego się odpustu w parafii Odechów w dniu 23 września [19]53 r. ks. Stefan Świetlicki z parafii Skaryszew w obecności 12 księży na temat procesu bp. Kaczmarka oświadczył: »Procesy takie to nie nowość, czy to w Rosji, czy na Węgrzech, czy w Czechosłowacji - wszyscy sądzeni dygnitarze przyznają zawsze się do winy. To samo było i z biskupem Kaczmarkiem i jego księżmi - wszyscy przyznają się do wszystkiego. To jest bardzo ciekawa, a nie zbadana rzecz, czy oni mają jakie zastrzyki na odebranie woli podsądnemu, czy sposobem zahipnotyzowania, czy też zmaltretowaniem i złamaniem woli przez czas pobytu w więzieniu, że ludzie na tak wysokich szczeblach postawieni mogą mówić takie rzeczy, które są po prostu śmieszne, jak np. trzymanie stacji nadawczej w zakrystii (w której przebywa kościelny, ministranci, organista, interesanci z parafii itd. i tego przed nimi nie dałoby się ukryć). Było to precyzyjnie przygotowane przedstawienie na pokaz dla propagandy antyklerykalnej, antywatykańskiej [ ... ]. To samo dotyczy innych księży [ ... ]. Oprócz tego jest to zastraszenie Episkopatu w całości jako takiego oraz całego duchowieństwa z tą myślą, aby cały kler poszedł na bezkompromisową współpracę z reżimem komunistycznym w Polsce. Takie było zdanie prokuratora: albo z Polską Ludową, albo przeciwko Polsce, innej drogi nie ma«”.