Opis książki:
Należy przywrócić pamięć i opowiedzieć – zwłaszcza młodym ludziom – o konspiracyjnych organizacjach istniejących w latach 1944/1945–1956. Tworzyli je bowiem ich rówieśnicy, zwykłe niezwykłe osoby, które w okresie stalinowskim zdecydowały się podjąć nierówną walkę z systemem totalitarnym, kontynuując w ten sposób moralne dziedzictwo oporu. Wspomniane związki stanowiły nie tylko integralną część II konspiracji niepodległościowej, lecz także etap pośredni między podziemiem okresu okupacji niemieckiej, powojennym i opozycją polityczną końca PRL. W każdym bowiem czasie – zwłaszcza w momentach zagrożenia ważnych wartości – pojawiali się ludzie gotowi do podjęcia sprzeciwu i zatrzymania tych zmian bez względu na realne możliwości.
Pełny opis:
Organizacje młodzieżowe powstawały niezależnie od formacji związanych z AK, DSZ, Zrzeszeniem „WiN” i NSZ (podziemiem dorosłym). Brakowało im również autorytetu Polskiego Państwa Podziemnego i centralnego kierownictwa, które koordynowałoby ich działalność w skali ogólnopolskiej. Młodzi ludzie stworzyli bowiem wiele pojedynczych i niepowiązanych ze sobą grup. Mimo tych wszystkich zastrzeżeń tajne związku młodzieżowe, stanowiły integralną część II konspiracji niepodległościowej (powojennej). Jej uczestników łączyła bowiem mentalna więź. Przyświecały im te same cele: przekonanie społeczeństwa do kontynuowania oporu i obrony własnego systemu wartości. Zasadniczym jednakże zadaniem było odzyskanie niepodległości, rozumianej jako warunek restytucji wolności osobistej. Konspiratorzy dzielili także wspólny los bezskutecznej, w sensie ogólnym, walki z systemem. Pracownicy UB stosowali wobec nich ten sam rodzaj represji: tropienie, śledztwa i wysokie wyroki, do kary śmierci włącznie.
Należy także pamiętać, że po 1947 r. właśnie pewna grupa młodzieży przejęła dziedzictwo rozbitego dorosłego podziemia i legalnej opozycji politycznej. Potwierdzają to dane liczbowe. Po 1950 r. walkę z bronią w ręku kontynuowało od 250 do 400 osób związanych z AK, NSZ czy Zrzeszeniem „WiN”. W tym samym czasie do 682 tajnych organizacji młodzieżowych należało ok. 7,5 tys. osób. Młodzi ludzie byli tą garstką, która zdecydowała się na opór i walkę o wolność w okresie najostrzejszej sowietyzacji. Dlatego w uproszczeniu można stwierdzić, że nastolatki (konspiratorzy mieli zazwyczaj 17–18 lat) w pewien sposób, świadomie lub nie, wypełniały rozkaz gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka” z 14 stycznia 1945 r., dotyczący „prowadzenia pracy w duchu odzyskania pełnej niepodległości Państwa i ochrony ludności przed zagładą”.
Książka "Zapomniane ogniwo. Konspiracyjne organizacje młodzieżowe na ziemiach polskich w latach 1944/45-1956" - praca zbiorowa - oprawa miękka - Wydawnictwo Instytut Pamięci Narodowej, IPN. Książka posiada 72 stron i została wydana w 2019 r.