Opis książki:
Czasopismo "Pamięć i Sprawiedliwość", wydawane wcześniej jako "Biuletyn Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi "Polskiemu", uzyskało wysoką ocenę wśród czytelników w kraju i za granicą. Wznawiamy je pod niezmienionym tytułem - w przekonaniu, że praca i dorobek poprzedników z Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich, Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich oraz Głównej Komisji Badania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu zasługuje na uznanie i kontynuację. Zgodnie z ukształtowaną przez lata tradycją periodyk naukowy "Pamięć i Sprawiedliwość" będzie prezentować wyniki działalności Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, ze szczególnym uwzględnieniem osiągnięć w pracach badawczych. Ich zakres tematyczny, wyznaczony w Ustawie o IPN z 18 grudnia 1998 r., obejmuje zbrodnie popełnione na narodzie polskim przez nazistowskie Niemcy i Związek Sowiecki w okresie drugiej wojny światowej oraz związane z tym ofiary, straty i szkody. Niezmiernie ważnym przedmiotem badań jest też działalność systemu komunistycznego w Polsce w latach 1944-1989, zwłaszcza w tych aspektach, które miały zbrodniczy charakter i naruszały prawa człowieka. Prace Instytutu skupiają się równocześnie na historii oporu społecznego, działalności obywatelskiej na rzecz niepodległości państwa polskiego, walki w obronie wolności i godności ludzkiej. Wyniki badań skłaniają do rewizji obrazu przeszłości, stworzonego przez historiografię sprzed 1989 r. Jednak o tym, jak głęboko sięgnie owa rewizja, powinny decydować krytyczne i rzetelne studia naukowe. Prowadząc je nierzadko dotykamy obolałych miejsc naszej powikłanej historii, odkrywamy jej ciemne karty, poruszamy tematy przemilczane lub zniekształcone kłamstwem. Wiele z nich wywołuje w społeczeństwie żywe emocje i spory. Włączamy się więc w nurt obrachunków Polaków z przeszłością i czy będzie to historia wojny i okupacji z lat 1939-1945, czy też dzieje PRL, stajemy przed trudnymi wyzwaniami a zarazem przed szansą odegrania konstruktywnej roli w polskiej transformacji. Chcąc im sprostać, pragniemy nadać naszemu pismu walor autonomiczno- ści. Z jednej strony oznaczałoby to, że nie zamykamy się wyłącznie w kręgu zadań statutowych i bieżących zainteresowań Instytutu, lecz podejmujemy również szerszą problematykę historii najnowszej, która jest ważna w sensie naukowym i z punktu widzenia kształtowania narodowej pamięci. Dlatego łamy "Pamięci i Sprawiedliwości" powinny stać się otwartym forum naukowej debaty. Drugi aspekt pożądanej autonomii upatrujemy w przyjęciu postawy umiaru i racjonal- nego dystansu względem bieżących sporów prowadzonych w mediach. Uznajemy bowiem, że jest to właściwy sposób budowania autorytetu IPN jako bezstronnej, apolitycznej instytucji zaufania publicznego. Gdybyśmy natomiast zdołali przyczynić się do ożywienia dyskusji i krytyki naukowej, poczytalibyśmy to za ważne osiągnięcie środowiska historyków skupionych wokół Instytutu, które reprezentuje w większości głos młodej generacji badaczy. Trudno nie zauważyć, że publiczne dyskusje i spory historyczne w Polsce są najczęściej domeną publicystów i polityków, natomiast w mniejszym stopniu angażują się w nie historycy profesjonalni. W ciągu minionych dwunastu lat, odkąd mamy wolność słowa, nie zdołała rozwinąć się naukowa dyskusja nad wieloma kwestiami o fundamentalnym znaczeniu dla kształtowania tożsamości społeczeństwa, jak chociażby synteza historii PRL. Przykłady debaty, w trakcie której uczeni, z naukowymi autorytetami na czele, czują się niejako zobowiązani do publicznego zajęcia stanowiska wobec kluczowych zagadnień narodowej historii, znajdziemy łatwiej w takich krajach jak Republika Federalna Niemiec. Tamtejszy "Historikerstreit", czyli spór historyków na temat nazistowskiej przeszłości, który toczył się w dwóch falach - w pierwszej połowie lat sześćdziesiątych, a następnie w połowie lat osiemdziesiątych, pozostawił po sobie znaczną ilość publikacji nie tylko publicystycznych, ale także naukowych. Za kontynuację tej debaty należałoby właściwie uznać również dyskusję rozpoczętą w połowie lat dziewięćdziesiątych - i jeszcze chyba nie zakończoną - na temat zbrodni Wehrmachtu w latach 1941 -19452. Można oczywiście odpowiedzieć, że "ciężar historii" w Niemczech od za- kończenia drugiej wojny światowej był nieporównanie większy aniżeli w Polsce po 1989 r., a mimo to musiało upłynąć lat prawie dwadzieścia, zanim elita historyków w demokratycznym wszak państwie zabrała głos w sprawie rzetelnej oceny przeszłości. Jest również prawdą, że w porównaniu z większością byłych krajów demokracji ludowej Polska i tak jest krajem, w którym niedawna historia stosunkowo mniej "straszy". Można wreszcie przytoczyć ubiegłoroczną dyskusję na temat Jedwabnego jako dowód zdolności Polaków do publicznego obrachunku z trudną historią - obrachunku wywołanego zresztą przez autora pracy historycznej i prowadzonego z udziałem części środowiska naukowego. Nie umniejsza to jednak potrzeby ożywienia dyskusji w kręgu historyków dziejów najnowszych oraz lepszej popularyzacji wyników ich pracy. Dialog będzie jeszcze owocniejszy, jeśli uda się poddać naukowej refle ksji, najlepiej z udziałem badaczy z innych dyscyplin, również problematykę "polityki wobec przeszłości"3, mechanizmów zbiorowej pamięci i kształtowania świadomości historycznej społeczeństwa. Udostępniając nasze łamy dla tych zagadnień, będziemy też starali się przybliżać doświadczenia innych społeczeństw w zmaganiu się z własną historią czy - jak się niekiedy mówi - w "przezwyciężaniu" totalitarnej czy autorytarnej przeszłości, które służą, tak samo jak w Polsce, budowaniu ich demokratycznej tożsamości.
Książka "Pamięć i sprawiedliwość nr 1/2004" - oprawa miękka - Wydawnictwo Instytut Pamięci Narodowej, IPN.
Spis treści:
Od RedakcjiI. Dyskusja
• Janusz Kurtyka - Światy przeciwstawne: komunistyczna bezpieka wobec podziemia niepodległościowego
• Aparat bezpieczeństwa publicznego w walce z polskim podziemiem niepodległościowym
II. Studia: Aparat bezpieczeństwa w walce z podziemiem politycznym i zbrojnym w latach 1944-1956
• Agnieszka Luczak - Rozpracowanie Wielkopolskiej Samodzielnej Grupy Ochotniczej „Warta" przez Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Poznaniu
• Tomasz Tbborek - Likwidacja Konspiracyjnego Wojska Polskieg( w Łódzkiem w latach 1945-1951
• Tomasz Kurpierz - Likwidacja zgrupowania Narodowych Sił Zbrojnych Henryka Flamego „Bartka" w 1946 roku - próba rekonstrukcji działań aparatu bezpieczeństwa
• Zdzisław Zblewski - "Tarnowska organizacja Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość" w latach 1945-1948
• Wojciech Frazik, Filip Musiał - Aparat represji wobec tarnowskich struktur Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość"
• Jerzy Bednarek - Oddział Franciszka Olszówki „Otta".
Z dziejów powojennej konspiracji antykomunistycznej
III. Varia
• Czesław Brzoza - Od Miechowa do Coburga. Brygada Świętokrzyska Narodowych Sit Zbrojnych w marszu na zachód
• Marek Czech — Inwigilacja środowiska „Spotkań" przez służby specjalne PRL
IV. Dokumenty
• Tomasz Balbus - „Człowiek, żołnierz, współpracownik MBP". Sprawa Zenona Soboty „Swidy" - czyli o poplątanych życiorysach ludzi podziemia
• Piotr Lapiński — Próba likwidacji patrolu NZW ppor. Kazimierza Krasowskiego „Głuszca" przez WUBP w Białymstoku wiosną 1953 roku jako przykład wykorzystania powiązań rodzinnych w kombinacji operacyjnej
• Grzegorz Wkiigóra — Generał Krzysztoporski o rozłamowym Ogólnopolskim Spotkaniu Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela w Polsce (Zalesię Górne, 10 czerwca 1978 roku)
• Ewa Kuszyk-Peciak - Manipulowanie wymiarem sprawiedliwości w latach osiemdziesiątych przez lubelską Służbę Bezpieczeństwa
V. U sąsiadów
• Łukasz Kamiński - Czeska historiografia dziejów najnowszych
VI. Recenzje
• Jerzy Eisler - Stosunki Kościół-państwo w powojennej Polsce w najnowszych publikacjach
• Paweł Rokicki - Armia Krajowa na Wileńszczyźnie 1943-1945 (Piotr Niwiński)
• Janusz Wasylkowski — Na rzecz wolnej Polski. Towarzystwo Polskie w Danii i jego poprzednicy 1973-2001 (Paweł Jaworski)